czwartek, 20 grudnia 2012

Wtorek



8:00 E- commerce. Jakkolwiek enigmatycznie by to nie brzmiało, na pewno przyda się w życiu. Nie miej nie więcej niż przyszłość handlu globalnego, nic więc dziwnego, a raczej krzepiące jest to, że mogę uczestniczyć w tych wykładach w ramach programu studiów.


9:45 Historia gospodarki. Wiadomo, każdy specjalista korzysta z doświadczeń innych epok, zdobywa swoją wiedzę od postaw i buduje elastyczne schematy.

(…)

12:15 Prawo. Elementy tejże dziedziny są pożądane w prowadzeniu własnej działalności gospodarczej i w codziennym życiu. Zwyczajnie, dobrze wiedzieć, co nam można, a co zakazane.


Wszystko okej, kierunek ekonomiczny, przedmioty, w jakiś sposób, związane z przyszłą branżą, wszystko pasuje do układanki, da się przełknąć, nikt się nie burzy, nie zadaje pytań.


11:20 Socjologia.

Pierwsza reakcja- halo, wydaję mi się, iż wybrałam studia co najmniej nie humanistyczne, skąd więc ten przedmiot w harmonogramie- po co, dlaczego, w jakim celu?

I tu rodzi się nadrzędne pytanie, co to właściwie jest socjologia, i czy wykorzystam tą zdobytą wiedzę, podczas wspinania się na szczeble kariery, czy w życiu prywatnym? Gdziekolwiek?!


W moją jednoosobową dyskusję, swoisty monolog bez odbiorcy, wciągam Petera Bergera i  fragment jego książki, o przyjaznym i nad wyraz adekwatnym tytule- ‘Zaproszenie do socjologii’. Autor dokonuje tutaj trafnych spostrzeżeń, iż sama socjologia nie jest elementem bezwarunkowo koniecznym czy ponadczasowym, uniemożliwiającym funkcjonowanie ludzkości. Jest raczej wytworem skupiającej się uwagi oraz problematycznych rozmyślań nad społeczeństwem i jego strukturą. Z narodzinami socjologii nie wiąże się przecież żadne naukowe odkrycie czy rewolucja, ale raczej ukierunkowane prądy oraz szerokie rozbudowanie świadomości. Socjologia to dziedzina zajmująca się badaniem sieci powiązań między poszczególnymi jednostkami, to jak one na siebie wzajemnie oddziałują, interpretacja sieci zjawisk i bez-precedensów. Analiza społeczna wszelkich interakcji międzyludzkich pozwala na zrozumienie oraz przewidywanie następujących po nich sytuacji oraz rozszerza horyzont, pozwalając na obserwację świata oraz zachodzących w nich procesów pod innym kątem. Analiza socjologiczna, to nic innego, niż próba patrzenia wskroś, bez niepotrzebnych obudowań czy niedomówień. Dążenie do wydobycia nienaruszonej, czystej oraz niezakłamanej wiedzy jest swoistym nadrzędnym celem socjologiim zajmującej się demaskacją, ukazaniem schematów oraz struktur- fundamentów. Istotne także w samej świadomości socjologicznej, jest zachowanie relatywistyczne oraz brak respektu. Analiza socjologiczna nie może być subiektywna, ukierunkowana przyjętymi wartościami moralno-etycznymi, czy zabarwiona uprzedzeniem. Socjolog powinien potrafić każde zjawisko ocenić sucho, trzeźwo i obiektywnie,  trafnie rozpoznając stan faktyczny, pierwotny.




Berger podkreślił przykład, który znacznie rozbudził me chęci do pogłębiana tematu socjologii. Dla ekonomisty, bądź co bądź, zajmującego się analizą zjawisk społecznych na tle gospodarczym , spojrzenie socjologiczne jest czynnikiem dopełniającym, często kluczowym w zrozumieniu zjawisk oraz rozwiązaniu problemów. Z działalnością ekonomiczną bowiem, kompatybilna jest przecież sieć rozmaitych stosunków międzyludzkich, strategii, czy nawet swoistych gier i taktyk. Wnioski płynące z osobnej obserwacji z pozycji tych dwóch, różnych, perspektyw, nie oddadzą w pełni wyjaśnienia zjawiska, dlatego tak istotnym jest interpretowanie sytuacji w dwóch sferach.

___________________________________________________________

Niech ten seminaukowy wstęp, będzie początkiem mojej semestralnej przygody z socjologią.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.